Moja glupota
Heh, a ja jestem tak pokręcona i dziwna, że odrzucam pomoc. Po raz kolejny skierowanie na oddział, a ja się nie zgłosiłam, bo się bałam.
Przez to naśmiewanie się ze mnie, myślę, że wszyscy tylko czekają aby móc mi dowalić i pokazać gdzie moje miejsce. Wielokrotnie ktoś mi sugerował, że jestem zerem. Miał rację.
Dodaj komentarz